Przeciwko zmianom polskiego systemu systemu sądownictwa występuje kilka organizacji ukraińskich, które łączą ignorowanie brutalnych naruszeń praw człowieka nad Dnieprem i granty fundacji kontrowersyjnego miliardera.
Na stronie internetowej Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka opublikowana została lista organizacji międzynarodowych protestujących przeciwko zmianom systemu sądowego uchwalonym przez polski parlament. Wsród protestujących znalazły się także organizacje z Ukrainy.
http://www.hfhr.pl/wp-content/uploads/2017/07/Open_letter_50_ngos_21072017_FNL.pdf
Lista zawiera błędy. Zgodnie z nią protest miało podpisać pięć ukraińskich organizacji, w rzeczywistości jest ich tylko trzy.
Zajmujące pierwszą i drugą pozycję na liście
- Association of Ukrainian human rights monitors on Law Enforcement, Ukraina (Асоціація українських моніторів дотримання прав людини в діяльності правоохоронних органів (Асоціація УМДПЛ)
- Association UMDPL, Ukraina
to w rzeczywistości jedna organizacja – UMDPL to skrót ukraińskiej nazwy organizacji.
Pod numerami 29 i 30 dwukrotnie wskazano jedną i tę samą organizację, lokalną fundację z Charkowa – Charkowska obwodowa fundacja Hromadska Alternatywa (Харківська обласна фундація “Громадська Альтернатива”).
Trzecią ze znajdujących sie na liście organizacji jest Ukrainian Helsinki Human Rights Union (Українська гельсінська спілка з прав людини).
Postanowiliśmy sprawdzić jak reagowały one na głośne przypadki brutalnego naruszenia praw człowieka do jakich dochodziło w Ukrainie w ostatnich latach.
- W czerwcu 2013 r. funkcjonariusze milicji z Wradijewki w obwodzie mikołajowskim uprowadzili, brutalnie zgwałcili a nastepnie skatowali niemal do śmierci porzucając w lesie Irynę Kraszkową. Miejscowy sąd odmówił aresztowania sprawców, w efekcie doszło do masowych starć wzburzonych mieszkańców z milicją nazwanych „powstaniem wradijewsjkim”.
- W grudniu 2014 r. weteran obrony Donbasu przed rosyjską agresją, aktywista społeczny i zarazem żołnierz oddziału ochotniczego Jurij Chort podczas protestu w Winnicy przeciwko mianowanemu przez Poroszenkę gubernatorem obwodu winnickiego byłemu działaczowi Partii Regionów Anatoliemu Olijnykowi publicznie podarł portret Petra Poroszenki. Został aresztowany pod zarzutem „zbezczeszczenia symboli państwowych”. Na posiedzenie sądu nie dopuszczono jego adwokata. W areszcie śledczym Chort był przetrzymywany przez 2 lata, prokurator domagał się dla niego 7 lat więzienia, ostatecznie skazano go na 4,5 roku pozbawienia wolności.
- 31 sierpnia 2015 r. po protestach przeciwko zmianom konstytucyjnym majacych dać autonomię prorosyjskim bandom kontrolującym część Donbasu prawicowy aktywista Bohdan Tyckyj został skatowany w radiowozie policyjnym – w trzech miejscach złamano mu rekę (złamanie otwarte). Był przez wiele dni przetrzymywany w areszcie i klatce dla podsądnych na sali sądowej bez udzielenia pomocy lekarskiej. Byłych funkcjonariuszy Berkutu, którzy dopuśclili się brutalnego przestępstwa, policjantów, którzy mu się bezczynnie przyglądali, ani urzędników państwowych w tym sędziów odpowiedzialnych za stosowanie wobec zatrzymanego zabronionych prawem międzynarodowym tortur nie pociągnieto do odpowiedzialności.
- W sierpniu 2016 r. w miejscowości Krywe Ozero w obwodzie mikołajowskim policjanci na oczach żony i dzieci zakatowali na śmierć Ołeksandra Cukiermana rozstrzeliwując go na koniec z pistoletu. W oficjalnym komunikacie policja twierdziła, że „mężczyzna poczuł się źle”. https://mk.npu.gov.ua/uk/publish/article/316903 Doszło do masowych starć mieszkańców z policją. Dopiero w ich efekcie aresztowano sprawców mordu.
- W lipcu tego roku w miejscowości Bereżynka w obwodzie kirowogradzkim związana z parlamentarzystą Jurijem Berezą firma ochroniarska dokonała najazdu na miejscowe gospodarstwo rolne usiłując odebrać je prawowitemu właścicielowi. Atakujących wsparły oddziały specjalne policji. To kolejny z serii idących już w tysiące przypadków akcji grabieży firm i ziemi ukraińskich obywateli, za którymi jak przekonują ich ofiary stoją politycy rządzącej ekipy.
W żadnym w tych bulwersujących i głośnych w Ukrainie przypadków rażącego naruszenia praw człowieka żadna z podpisanych na liście organizacji nie zabrała głosu.
Organizacje te oprócz ignorowania brutalnych naruszeń praw obywatelskich nad Dnieprem łączy jeszcze coś – wszystkie sponsorowane są z jednego i tego samego źródła – kontrolowanej przez kontrowersyjnego miliardera Georgea Sorosa fundacji Widrodżennija. http://www.irf.ua/about/soros/
Za pieniądze Widrodżennija Hromadska Alternatywa m.in. w czerwcu 2010 r., gdy ukraińscy patrioci protestowali przeciwko „porozumieniom charkowskim” przedłużającym okres stacjonowania na Krymie wojsk rosyjskich i faktycznie oddajacych Ukrainę pod kontrolę Kremla otrzymała grant na seminarium, podczas którego ”zagraniczni eksperci z Rosji, Mołdawii i Białorusi” mieli pomóc w „opracowaniu strategii pozwów sądowych w sprawach dysktryminacji ze wzgledu na niepełnosprawność”.
fot.Internet/Widrodżennija
