4 września 1985 r. w sowieckim łagrze zginął ukraiński poeta-dysydent Wasyl Stus. W Ukrainie zwraca się uwagę na udział, jaki w skazaniu opozycjonisty miał Wiktor Miedwiedczuk – wyznaczony wówczas przez państwo obrońca z urzędu współpracujący z KGB. Miedwiedczuk jak przypomniano, zażądał dla swojego klienta wyroku wyższego niż sowiecki prokurator.
Wiktora Miedwiedczuka, byłego szefa administracji prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy łączą ścisłe związki z Władimirem Putinem – Putin jest ojcem chrzestnym jego córki.
Miedwiedczuk kieruje prorosyjskim stowarzyszeniem Ukraiński Wybór opowiadającym się za ścisłą integracją Ukrainy z Rosją i występującym przeciwko umowie stowarzyszeniowej, mimo to a może właśnie dlatego został mianowany przez Petra Poroszenkę reprezentującym stronę ukraińską członkiem grupy kontaktowej na rozmowy w sprawie porozumień mińskich. Media ukraińskie zarzucają Miedwiedczukowi, że jego osobista interwencja miała zablokować w sierpniu zwolnienie z niewoli ukraińskich żołnierzy przetrzymywanych przez rosyjskie bandy na Donbasie. Według doniesień ukraińskiej prasy w ostatnim czasie Miedwiedczuk, jaki oficjalnie nie pracuje, nie posiada biznesu i jak sam tłumaczył żyje z oszczędności pochodzących jeszcze z lat 90-tych XX w. kupił za 180 mln euro luksusowy jacht w jednej z francuskich stoczni.
fot. Internet