Parlamentarzysta partii “Sługa Narodu” ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zelenskiego propaguje antypolską sowiecką narrację, zgodnie z którą w 1939 r. nie było żadnej sowieckiej agresji na Polskę, bo tereny, na które wkroczyły Sowiety jak sugeruje nie należały do Polski. “17 września na Polskę nikt nie napadał, jeśli oczywiście nie uważa on Lwowa, Brześcia i Wilna za polskie miasta” – produkował się na facebooku.
Zdaniem ukraińskiego parlamentarzysty Maksa Bużanskiego reprezentującego rządzącą partię 17 września 1939 r. “Polski już nie było”, Polska “okupowała Lwów, Brześć i Wilno”, a także “wymordowała 100 tysięcy krasnoarmiejców”.
Max Buzhanskiy: “А 17 сентября на Польщу никто не нападал, если конечно он не считает Львов, Брест и Вильно польскими городами.”
Według informacji ukraińskich mediów Maks Bużanski jest piewcą zakazanej w Polsce i na Ukrainie ideologii sowietyzmu, “współczuje Stalinowi”, ma także bogatą przeszłość o całkiem niepolitycznym charakterze m.in. jak twierdzą ukraińskie media w 1998 r. był ścigany w związku z oskarżeniami o nielegalne zagarnięcie majątku przedsiębiorstwa, w 2004 r. figurował w sprawie o kradzież, a w 2013 r. wszczęto postępowanie w związku z doniesieniem byłej żony o pobiciu jej przez Bużanskiego.
Bużanskiemu w kandydowaniu z ramienia prezydenckiej partii do ukraińskiego parlamentu nie przeszkodziły ani problemy z prawem ani to, że jest uznawany nad Dnieprem za jednego z najgłośniejszych piewców sowieckiego imperializmu. Ciekawe, czy jego antypolska działalność pozostanie bez uwagi polskich służb, czy tak jak na to zasługuje otrzyma on zakaz wjazdu na teren Polski jako persona non grata.
