Walka z rosyjską agresją według Poroszenki – sponsorujący separatystów z Doniecka przyjaciel Janukowycza i zięć rosyjskiego senatora został kandydatem partii prezydenta do rady obwodu kijowskiego

1412

W artykule „Jak partia Poroszenki buduje w Kijowie „ruski świat” ukraiński serwis informacyjny “Czwarta Władza” ujawnia szokujące informacje o kandydacie partii Petra Poroszenki „Solidarność” tworzącej trzon proprezydenckiego Bloku Petra Poroszenki stawiające, jak się zdaje, kropkę nad i w sporze o to, czy oligarcha Petro Poroszenko jest naprawdę politykiem prozachodnim, jak to usiłuje przedstawić prorządowa ukraińska propaganda, czy też oszukującym Zachód zwolennikiem prorosyjskiego kursu Ukrainy chwilowo skonfliktowanym z Kremlem.

W zaplanowanych na 26 października wyborach samorządowych Blok Petra Poroszenki wystawił jako kandydata do rady obwodu kijowskiego Wiaczesława Soboliewa – żonatego z córką byłego rosyjskiego senatora sponsora donieckich separatystów i zarazem przyjaciela obalonego prezydenta Wiktora Janukowycza – poinformował serwis informacyjny Czwarta Władza.

„Do kijowskiej rady obwodowej z ramienia partii władzy „Solidarność” idzie właściciel sieci supermarketów Obżora, jaskrawy przedstawiciel „donieckich” Wiaczesław Soboliew, który znany jest ze swoich sympatii do separatystów. Pojawienie się takiego kandydata  w szeregach partii Petra Poroszenki wywołało u patriotycznie nastrojonych doniecczan niezrozumienie graniczące z szokiem. Tym bardziej, że Soboliew postanowił iść na wybory nie na Donbasie, gdzie dawno już przestali się dziwić takim ludziom na listach partii „patriotycznego” kierunku, a w obwodzie kijowskim, do którego nie ma on żadnego stosunku” – pisze autor artykułu Denis Kazanskij.

Soboliew jest kandydatem prezydenckiej partii w okręgu nr 33.

„Czwarta Władza” zastanawia się „za jakie zasługi i w jaki sposób” separatysta z Doniecka trafił na listy „partii władzy, która w swoich telewizyjnych reklamach zapewnia, że walczy z rosyjską agresją”. Serwis przypomina, że supermarkety Obżora „przepięknie pracują na okupowanym terytorium” i przypuszcza, że „znaleźć wspólny język z bojówkarzami” pomaga jej właścicielowi wpływowy rosyjski polityk, z którym Soboliew jest spowinowacony.

„Wiaczesław Soboliew jest mężem córki byłego członka wyższej izby rosyjskiego parlamentu –  Rady Federacji oligarchy Borysa Szpigiela” – ujawnia „Czwarta Władza”.

„Sieć handlowa Obżora po rozpoczęciu wojny prawie całkowicie znalazła się pod kontrolą DNR (tzw. Donieckiej Republiki Ludowej – red.). Co prawda na jej pracy ta sytuacja zupełnie się nie odbiła. O ile inne supermarkety były zajęte przez bojówkarzy prawie od razu, to Obżorę ten los ominął. Separatyści przejmowali sklepy sieci ATB, Auchan, Metro, Leleka, Epicentr w Doniecku i Ługańsku, i tylko Obżorę i Amstor obchodzili bokiem. Według szeregu relacji im udało się dogadać z bojówkarzami” – pisze „Czwarta Władza”.

„Obżora z radością przywitała rosyjską agresję na Ukrainę jeszcze kiedy na świecie nie było żadnej DNR. Jeszcze 5 kwietnia 2014 r. Na kasach w supermarkecie na bulwarze Szewczenki autor tej publikacji zobaczył podstawki do wydawania reszty, na których mapa Ukrainy była operatywnie podretuszowana. Na niej nie było Krymu” – przypomina autor artykułu Denis Kazanskij publikując dokumentujące ten fakt zdjęcie.

W sklepach Obżory rozpowszechniano ulotki propagujące powołanie separatystycznej tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i wywieszano flagi separatystycznej „republiki” – przypomina „Czwarta Władza”.

„Teraz Obżora w Doniecku handluje towarem za ruble, płaci daninę bojówkarzom i współpracuje z „ministerstwem rozwoju gospodarczego DNR” – pisze Denis Kazanskij.

„Czwarta Władza” przypomina życiorys sponsora i propagatora donieckiego separatyzmu z Bloku Petra Poroszenki.

Urodzony w 1972 r. w Jenakijewie w obwodzie donieckim Soboliew w 1990 r. zajął się handlem. W 1997 r. Otworzył w Doniecku pierwszy market Obżora. Wzbogacił się a w 2005 r. Został wicemerem Doniecka.

„Najbardziej interesująca część jego biografii zaczęła się w 2011 r. W kwietniu Soboliew ożenił się z byłą żoną rosyjskiego śpiewaka Nikołaja Baskowa – Swietłaną Szpigiel. Ojciec Swietłany Borys Szpigiel – wpływowy rosyjski magnat farmaceutyczny i były senator. O ich weselu poinformowała gazeta „Siegodnia”, należąca do Rinata Achmetowa (najbogatszy ukraiński oligarcha związany z Wiktorem Janukowyczem – red.) W nagłówku publikacji Wiaczesław Soboliew został nazwany przyjacielem Janukowycza” – pisze Denis Kazanskij.

 

«Wesele odbyło się w Moskwie w zgodzie z żydowskimi tradycjami. Ślub córki byłego senatora i farmaceutycznego magnata Borysa Szpigiela odbył się z rozmachem w Sali bankietowej restauracji „Metropol”, gdzie kilka dni wcześniej świętowała swoje urodziny Ałła Pugaczowa. To już drugi ślub Swietłany. Obecnym jej wybrankiem został 39-letni przedsiębiorca Wiaczesław Soboliew. Jest on znany w ojczyźnie nie tylko jak były wiceprezes firmy „Naftohaz Ukrainy”, ale i jako właściciel sieci sklepów spożywczych „Obżora”. Mówią także, że Soboliewa wiąże dawna przyjaźń z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem” – informowało „Siegodnia” w relacji z tego wydarzenia.

„Obecność w szeregach „Solidarności” przyjaciela Janukowycza, zięcia wpływowego polityka i sponsora separatystów DNR otwarcie nie przynosi honoru Petrowi Poroszence i jego towarzyszom partyjnym. Co więcejono po prostu unicestwia jakiekolwiek zaufanie do nich. Jednakowoż w „Solidarności” z jakichś przyczyn mimo wszystko poszli na taki otwarcie zdradziecki sojusz z przedstawicielem „donieckich” – pisze „Czwarta Władza”.

„Niestety, ludzie odpowiedzialni za chaos, wojny i rozlew krwi nie tylko nie są wysyłani na więzienne prycze, ale całkiem organicznie wlewają się w szeregi nowej władzy. I od takich niewesołych metamorfoz opadają ręce nawet u najbardziej twardych i konsekwentnych patriotów” – podsumowuje autor szokującego artykułu Denis Kazanskij.

Cynizm i hipokryzja ekipy Petra Poroszenki stały się w Ukrainie przedmiotem powszechnej krytyki. „Nasz kraj chcą zniszczyć córeczko. Wojska wroga zatrzymaliśmy na Wschodzie ale on się nie poddaje. Chce nas skłócić od wewnątrz, zanieść wojnę do naszego domu” – zbolałym i przejętym głosem opowiada lektor najnowszego przedwyborczego klipu Bloku Petra Poroszenki. W tym samym czasie z całej Ukrainy napływają informacje o prorosyjskich separatystach i ludziach reżimu Janukowycza zapełniających listy wyborcze prezydenckiej partii.

djembed

 

fot. vlada.io